Zawód piłkarz to zawód o którym marzą miliony ludzi. Wiele dzieci od najmłodszych lat trenuje z jednym założeniem – być jak Cristiano Ronaldo/Leo Messi/Neymar. Zalety bycia profesjonalnym zawodnikiem są oczywiste – sława, ciekawa praca i przede wszystkim pieniądze. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że piłkę nożną zawodowo uprawia na świecie kilkaset tysięcy osób, a na bajeczne zarobki mogą liczyć jedynie nieliczni. Ile i jak zarabiają zatem futboliści? Sprawdźmy.
Bogacze? Nie zawsze
No właśnie – na początku należy wspomnieć, że nie każdy piłkarz jest milionerem. Ba, tak naprawdę – mało który. W niższych ligach często jest tak, że gra się za drobniaki czy wręcz za darmo, z pasji. Nie trzeba szukać daleko – wystarczy przejść się na mecz jeden z wielu drużyn z którejś z niższych lig w Polsce.
Tak naprawdę, sensowne pieniądze zaczynają się w naszym kraju od II Ligi w górę. Na tym poziomie można liczyć na kwoty rzędu od tysiąca do kilku tysięcy złotych. Wszystko zależy od budżetu danego klubu, a te są bardzo różne. Kilka lat temu, gdy w II lidze grał odradzający się Widzew Łódź, zarobki tamtejszych graczy wynosiły nawet kilkanaście tysięcy zł miesięcznie.
Na znacznie lepsze pieniądze mogą liczyć piłkarze w I Lidze, gdzie nierówności finansowe pomiędzy poszczególnymi ekipami są mniejsze. Zarobki rzadko są niższe niż 5 tysięcy zł (zależy oczywiście od statusu samego gracza), a sięgają nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Oczywiście na najlepsze pieniądze mogą liczyć zawodnicy klubów Ekstraklasy. Tutaj również stawki zaczynają się od kilku tysięcy zł miesięcznie, ale sufit jest o wiele wyżej. Najlepsi zawodnicy Lecha Poznań, a więc urzędującego mistrza – Mikael Ishak oraz Pedro Tiba zarabiają ok. 1,9 mln zł rocznie, a więc ok. 150 tys zł miesięcznie. Takie kwoty już robią wrażenie, ale na pewno nie na najlepiej opłacanych graczy konkurencyjnej Legii. Tam grają rekordziści ligi pod względem zarobków – Artur Jędrzejczyk, który miesięcznie dostaje 180 tys. zł, a więc 2,3 mln rocznie, oraz Bartosz Kapustka – 160 tys zł miesięcznie, rocznie ok. 2 mln.
Nie samą piłką człowiek żyje
Wiemy ile zarabiają gwiazdy Ekstraklasy i są to pieniądze naprawdę duże. Co więcej, zwykle zawodnicy nie zarabiają tylko na boisku. Topowi zawodnicy zwykle mają podpisane wiele umów z legalnymi zakładami bukmacherskimi, producentami ubrań, samochodów kosmetyków czy pokryć dachowych, jak Kamil Glik.
W ten sposób nieprawdopodobne zarobki osiągają topowe gwiazdy światowej piłki. Przy nich, zarobki rodzimych gwiazd wręcz bledną.
Kylian Mbappe
Przyjrzymy się zatem ile zarabia najlepiej opłacany piłkarz, jeśli chodzi o sam kontrakt. Kylian Mbappe, zawodnik Paris Saint Germain, bo o nim mowa, to aktualnie prawdziwy krezus, a o jego kontrakcie krążą legendy. Tak więc francuski napastnik dostaje ponad 60 mln euro rocznie. Do tego należy doliczyć ok. 100 mln euro rocznie z kontraktów reklamowych. Te ma podpisane min. z Nike, Dior, Hublot czy Oakley. Do tego dochodzą wszelkie bonusy uzależnione od sukcesów boiskowych, ale te już trudniej oszacować.
Cóż, może się zakręcić w głowie od tych sum, ale nie ma się co dziwić – Kylian to absolutny top piłkarski. Niech świadczą o tym kursy bukmacherów na zdobycie przez niego korony króla strzelców Mistrzostw Świata 2022. Za każdą złotówkę dostaniemy 9,50. Lepszy jest tylko Harry Kane z Anglii (8.25).
Leo Messi
Tak się składa, że dwóch zawodników o najwyższych kontraktach w zawodowym futbolu gra w jednym klubie – Paris Saint Germain. Nie od dziś wiemy, że jest to klub, w którym pieniądza nigdy nie ogląda się z każdej strony, a miliony euro płyną tam w jedną i drugą stronę szerokimi strumieniami. Leo zarabia ok. 57 mln euro rocznie. Do tego dochodzą oczywiście bonusy za ewentualne trofea i rzecz jasna sponsorzy, a tych jest cała lista, z czego najważniejsi to Adidas, Huawei, Gatorade, MasterCard, Lay’s, Pepsi. Od nich i pozostałych dostaje ok. 160 mln euro rocznie.